<script async src="//pagead2.googlesyndication.com/pagead/js/adsbygoogle.js"></script> <script> (adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({ google_ad_client: "ca-pub-1476713171085046", enable_page_level_ads: true }); </script>
Popularne posty
-
Róż BOURJOIS Róż BOURJOIS Dzisiaj przedstawiam Wam róż do policzków firmy BOURJOIS, znowu francuską markę. W 1863 roku Alexander Na...
-
Zapraszam Was na pierwszy artykuł z serii Zróbcie to sami. Raz w miesiącu postaram się dać Wam inspiracje jak z niczego zrobić coś, jak ...
-
Kochani mój weekend spędziłam w pewnej szkole policealnej. Studio Sztuki bo o tę szkołę właśnie chodzi mieści się w Warszawie na ulicy Zając...
piątek, 5 grudnia 2014
Zaproszenie na mój nowy blog
Witajcie. Zdaję sobie sprawę, że dawno nic nie pisałam... Może nawet niektórzy zastanawiali się, gdzie się podziewam. Tak.. Wyjechałam. Daleko. Zapraszam Was w nowe miejsce, tam, gdzie mam nowe życie, przyjaciół i zdobywam nowe doświadczenia.
Tu też czasem zajrzę, nie uciekajcie mi. Całuski!
http://dziennikzfrancji.blogspot.com/
piątek, 14 lutego 2014
Nowe fotki ze studia
niedziela, 29 grudnia 2013
Wieczorem w Warszawie
Znalazłam swoje zdjęcie, jeszcze jesienne, wykonane na Wybrzeżu Kościuszkowskim, obok Barki. Polecam barkę, bo można tam fajnie spędzić czas przy muzyce. Jedynie trzeba uważać na złodziei. Moja torebka znikła.. Odnalazł ją pewnien miły chłopak i znalazł mnie na fejsie. Prawie wszystko odzyskałam, najwazniejsze dokumenty, ale oczywiście pieniędzy, ani komórki już nie było...
Pozdrawiam Was :)
Zdjęcia robione w nocy, na tle nieba zabrwionego lekko na czerwono od świateł..
Mój ukochany kapelusik :)
wtorek, 24 grudnia 2013
Zdjęcia z łóżka
Hejo! Bywają chwile, kiedy jestem absolutnie szczęśliwa.
Oto ja. W doskonałym humorze. Właśnie rozmawiam z kimś... Ważnym :)
Życzę Wam wielu takich chwil w życiu!
A tu moje nowe włoski w robocie. Oto rozjaśnianie końcówek. Efekt już jest i jestem bardzo zadowolona, lubię to. Włosy wyglądają na rozjaśnione słońcem. Nawet w pochmurne dni. Od razu weselej w zimowe dni.
Dodatkowo zakupiłam czapkę. Z daszkiem. Wiosnę czuję! Wiosnę!
Dobranoc! Muszę się dobrze wyspać, bo jutro wizyty proszone. Ciuszki wyglądają z szafy i wołają: Mnie załóż, mnie!
niedziela, 22 grudnia 2013
Świąteczna jaskinia
W trakcie porządkowania, pomiędzy pieczeniem ciasta a ugniataniem ciasta na pierogi, lekko świątecznie przyozdobiłam swój pokój. Udało mi się zebrać poduszki w jednym miejscu i zawiesić tajemnicze światełka. Jest pięknie i nastrojowo.
Trochę tylko martwi mnie brak śniegu, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Mogę chodzić w jesiennych butach i bez czapki!
Oto mój pokój już dzisiaj! Kto zazdrości?
A moje czerwone końce włosów zmieniły się na blond! Zdjęcie jutro!
Subskrybuj:
Posty (Atom)