Ostatnio pojawiły się u mnie na blogu " nienawistne" komentarze. Uważam, że krytyka jest jakąś formą motywacji dlatego nie przejmuje się nimi. Uważam też, że jeśli już ktoś ma odwagę pisać takie komentarze (bo nie jest to w sumie łatwe) to powinien mieć też odwagę się podpisać. Internet daje nam bardzo dużą anonimowość i możliwość wyrażania swoich opinii bez konsekwencji. Mi się to nie podoba bo chętnie przyjmę krytykę i dzięki temu też może czegoś się nauczę.
Co do kapelusza to po zakupie nie nosiłam go bardzo długo. Jakoś tak nie mogłam się przemóc. Trochę się wstydziłam bo nie wiele ludzi w dzisiejszych czasach nosi kapelusze. Zdjęcia wyszły bardzo kolorowo a to za sprawą liści na drzewach. Ja szczerze mówiąc nie lubię jesieni bo wpędza mnie w depresyjny nastrój. Wszystko staje się jakieś takie smutne. A Wy jaką porę roku najbardziej lubicie? Czy podoba się Wam mój kapelusz? Czy same założyłybyście taki?
Z tego co pamiętam to ktoś prosił mnie kiedyś o czarno - białe zdjęcia. Ja nie lubię takich zdjęć bo uważam, że są łatwiejsze do zrobienia i trudno na nich wyjść źle bo ukrywają wszystkie mankamenty ale proszę.
Szalony kot Kola
Kapelusz - Bershka
Koszula - no name
Marynarka - Vintageshop.pl
Spodnie - Cubus
Buty - CCC
Zegraek - mojej mamy
fajne zdjęcia, też chcę taką sesję zdjęciowa;) ale niestety Kot Kola pobił wszystkie i jest naaaaaaaj :) a kapelusz fajny:) jakaś broszka filcowa by do niego pasowała :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno i niech spadają złośliwcy, niech ja ich tylko znajdę ;) cmok!
OdpowiedzUsuńjak dla mnie strasznie!!!! idz cos zjesc!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, uroczo-jesiennne. Włosy nie w moim stylu, ale Tobie bardzo pasują. :)
OdpowiedzUsuńSzalony kot świetny - urodzony model z niego ;D
pozdrawiam
Kolcia uwielbia zdjęcia :) zapraszam do obserwowania :D
UsuńWitaj! Prowadzisz fajnego bloga, masz swoj styl i wadajesz sie byc sympatyczna. Milo Cie poznac:)
OdpowiedzUsuńJa osobiscie nie przepadam za nakryciami glowy (u siebie), u kogos mi sie podobaja. Twoj kapelusik jest super, pasuje do Ciebie. Ja mam kilka w domu, leza nowki sztuki, moze kiedys sie zdecyduje je nalozyc,haha. Pozdrawiam.PS: Na zlosliwcow nie zwracaj uwagi, szkoda energii.
Mi też miło poznać Ciebie. Nie przejmuję się nimi wcale! Właśnie mam swój styl i raczej nie obchodzą mnie opinie innych. Jestem taka jaka jestem :D
UsuńBardzo gustowny kapelusik:) Jako fanka tych nakryć głowy muszę przyznać, że Ci w nim bardzo do twarzy:)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog Zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńHejka ! wreszcie coś na czym "może zawiesić oko" Starsza Siostra. Tak trzymać.
OdpowiedzUsuńCałusy
aaaaa włosy ! <3
OdpowiedzUsuńświetny kapelusz :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny kapelusz i nie potrzebnie sie go wstydzilas:)
OdpowiedzUsuńdlugo juz masz takie wlosy? tez mialam takie rozowe i pozniej kolor nie chcial mi wcale zejsc;/
pozdrawiam
a czym farbowałaś? ja farbowałam tonerem i zmywa się średnio po 2 tygodniach. tj z mycia na mycie kolor jest coraz bardziej blady
Usuńrewelacyjna całość!
OdpowiedzUsuńdziękuje za komentarz:) świetny kapelusz!
OdpowiedzUsuńMasz świetne włosy a do tego genialny kapelusz! Sama poluję na jeden i jak na złość nic nie widzę na horyzoncie :P
OdpowiedzUsuńSuper zestaw :)
Bardzo mi się to podoba. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńBardzo ładna stylizacja i jestem przekonana, że to właśnie ten kapelusz nadaje przede wszystkim elegancji w całości. Ja kocham wszelkiego rodzaju nakrycia głowy i jestem zdania, że najlepszej jakości kapelusze mają w https://hatfactory.pl/ gdzie ja zazwyczaj je zamawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie opisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie teraz sytuacji abym nie miała kapeluszy. Ja jestem zdania, że bardzo fajnie o samych nakryciach głowy napisano w http://kobietapisze.pl/nakrycie-glowy-z-historia/2020/09/29/ i dzięki temu można poznać np. historię kapeluszy.
OdpowiedzUsuń