Feromolandia

JEŚLI BIŻUTERIA, TO BRANSOLETKI

Mimo tego, że nie lubię biżuterii zakochałam się ostatnio w bransoletkach. Mój nowy zakup.

Wiele razy wracając z pracy przechodziłam obok tego sklepu ale jakoś nigdy nie miałam odwagi do niego wejść. Prawdopodobnie dlatego, że wydawało mi się, że jest to drogi sklep. Ku mojemu zaskoczeniu bardzo fajne rzeczy i w przestępnych cenach.

Znajdziecie tam też bransoletki w stylu "Kelly Melu, śliczne torebki i wspaniałe buty. Wszystko ładnie wywieszone, a Panie ekspedientki bardzo chętnie pomogą Wam przymierzyć upatrzoną rzecz. Akurat w tym sklepie na Chmielnej poczułam się tak jak zawsze chciałam czuć się w sklepie a to za sprawą właśnie wspaniałej obsługi. Panie zawsze mnie poznają i uśmiechając się mówią : O wróciła Pani po kolejną :)"

Na koniec w końcu zdradzę gdzie kupiłam moją kochaną bransoletkę. PARFOIS znaczy po francusku czasami dlatego polecam Wam zajrzeć czasami do sklepu PARFOIS!!!

LAJKUJEMY>CLIK<